Używanie rolek czy piłek do masażu stało się popularne jak nigdy dotąd. Narzędzia do samodzielnego rozwoju i rozciągania powięzi mają swoich przeciwników i zwolenników. Wiele osób wciąż nie wie jak ich używać i być może dlatego tak bardzo je krytykuje.
Powięź i kolagen
Aby w ogóle rozpocząć wykorzystywanie narzędzi do masażu warto zrozumieć po co tak na prawdę to robimy i jak to na nas wpływa.
Powięź to podstawowy termin używany do opisania tkanek łącznych w ciele. Tkanki te pełnią wiele funkcji strukturalnych i chemicznych u ssaków, ale przede wszystkim odpowiadają za możliwość ruchową człowieka.
Kolagen z kolei to główny element łączący tkanki. To wszechobecne białko, które ma wiele funkcji, w tym zwiększać odporność na naprężenie, pomagać w rozciąganiu, a także być budulcem skóry, włosów, włókien i ścięgien.
To niesamowity element naszego ciała, który zależny jest od genetyki oraz pamięci tkanek. Za produkcję kolagenu odpowiadają fibroplasty.
Gdy oba te elementy zawodzą w jakimś stopniu dochodzi do zaburzeń ruchowych, bólu czy sztywności.
Jak ocenić uszkodzenie?
To dość trudne zadanie, aby perfekcyjnie zdiagnozować uszkodzenie. Udział w tym biorą m.in. poprawce wzorce ruchowe, ból, stany zapalne, mechaniczne zmiany itd.
Oto kilka elementów, na które trzeba zwrócić szczególną uwagę:
Ból – to znak, że doszło do uszkodzeń bądź niebawem do nich dojdzie. Bólowi może towarzyszyć napięcie. Może to oznaczać uszkodzenie tkanek, powięzi albo nadmierny ucisk w danym obszarze.
Zagęszczenie tkanek – może to powodować sztywność w tkankach, gdzie nawet po palcami możemy wyczuć nadmierną twardość danego obszaru.
Zaburzenia zakresu ruchu – poprzez lata ćwiczeń może dochodzić do znacznego ograniczania zakresu ruchów. Nie jest to o tyle niebezpiecznie co utrudniające zarówno trening jak i późniejszą poprawę. Ćwiczenia mobilności czy odpowiednie masowanie może zwiększać zakres ruchów.
Przykładowe narzędzia rozluźniania i zapobiegania uszkodzeń:
Nacisk i masowanie – przy masowaniu palcami bądź w masowaniu na piłce dochodzi do bólu czy nawet pieczenia, które są oznaką zmian chemicznych w ciele i tkankach. To wymaga cierpliwości i wytrwałości.
Rozciągliwość/ciśnienie – przy odpowiednim masowaniu powięzi musimy skupić się na powtarzaniu ruchów poprawiających funkcjonowanie powięzi, a nie na nacisku i sile. Wykonując ruchy w danym obszarze angażujemy głębokie warstwy tkanek.
Bandażowanie – metoda bandażowania i usztywniania pozwala na zwiększanie izolacji praca np. stawu kolanowego podczas ćwiczeń, dzięki czemu nasz wzorzec ruchowy będzie najbliższy idealnemu.